Powracamy z wpisami na Figurkowy Karnawał Blogowy. Znów motywowanie do pisania i wrzucania postów działa. Dodatkowo klaruje się wiele pobocznych, małych projektów związanych z budową samego okrętu.  Tematem obecnej edycji FKB jest „OLDSCHOOL”. Dla tego tematu postanowiłem odkopać figurkę, która zawsze powodowała uśmiech oraz ciut podziwu dla „smaczków” jakie GW ukrywało w swoich starszych figurkach. Dziś na tapecie – upity krasnolud!

Upity krasnolud

Prosta szybka praca przedstawiająca upitego krasnoluda, który docelowo ma trafić na podłogę mesy na okręcie. Co ciekawe malowało się go bardzo przyjemnie, czego nie można powiedzieć o wszystkich metalowych figurkach. Ten model udał się wydawcy rewelacyjnie! Dużo fajnie widocznych detali (choćby kolczuga pod rozerwaną kurtą) nadających klimat całości.

Całości dopełnia podstawka tematyczna (dzięki White Tree Miniatures).

Porównanie ze zdjęciem w katalogu brodaczy 😉

Malując tego jegomości ciągle w głowie szumiał mi refren piosenki… mam nadzieję, że wybaczycie tą konfekcję 😉

Całość wpisu oraz przygotowanie terenów odbyło się w ramach Figurkowego Karnawału Blogowego – czyli inicjatywy, która ma na celu aktywizację figurkowych blogów.